28 kwietnia 2013

MilSim "River Ride III"

W dniach 20-21 marca 2013 r. czwórka osób z naszej grupy (Felek, Fush, Q i Jacob) wzięła udział w 24 godzinnym scenariuszu MilSim River Ride III.

Chłopaki przedeptali 26 km bardzo ciekawego terenu - niestety bez artefaktu w posiadaniu, ale za to z nocnymi wspomnieniami ;P


Podsumowanie przez Khaoza z Shannon/SSI.
W imieniu orgow chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkich uczestnikom za udział w naszej grze i tak liczne przybycie - zainteresowanie gra przerosło nasze oczekiwania i musieliśmy podziękować dużej ilości team'ow zgłoszonych po wyczerpaniu limitu miejsc. Na pewno weźmiemy to pod uwagę przy następnej odsłonie RR i postaramy się zapewnić grę dla większej ilości osób.
W grze wzięły udział grupy(w kolejności alfabetycznej):
- Cannabis Commando
- KRUK
- MSOT Gray Wolves
- Paratroopers Ghost Recon
- Pathfinder Platoon
- Sfora
- SFSG Poznań
- Team 40
- Team Delta
Z naszej perspektywy gra była bardzo udana, wszystkie założenia rozgrywki z grubsza sprawdziły sie w praktyce. Cieszy tez bardzo fakt, ze ludzie, z którymi spotkaliśmy się już po byli generalnie zadowoleni tak z samej gry jak i z terenu, w którym się wszystko odbyło.
Formula gry miała być i była prosta: team'y startują na granicy terenu gry w rożnych miejscach, o tym samym czasie. W zależności od tempa rozgrywki i oceny sytuacji TOC rozsyła do wszystkich informacje o kolejnych artefaktach, które należało znaleźć i zabezpieczyć  Kto skończy grę z większa ilością artefaktów wygrywa, przy czym same artefakty maja być tak niewdzięczne w posiadaniu ich jak to tylko możliwe. To tak ogólnie ;)
TOC pozwalało sobie czasem odchodzić od tych założeń w ramach balansowania rozgrywki - pierwszej grupie, która poniosła straty w ludziach (i została ich trojka) daliśmy informacje o kolejnym artefakcie trochę szybciej. Podobnie staraliśmy się odwdzięczać za częsty kontakt (który nie był obowiązkowy) i raporty, które bardzo nam ułatwiały w ogarnianiu przebiegu wydarzeń.
Niekwestionowanymi zwycięzcami ze względu na zdobycie aż dwóch artefaktów zostaje KRUK, na drugim MSOT Gray Wolves i trzecim Cannabis Commando. Obie grupy zakończyły grę z jednym artefaktem, przy czym czarna skrzynka Graywolvesow była przez nas wyżej punktowana. Gratulujemy!

Załączam również mapę z zaznaczonym terenem gry, plik z rozkazami (wszyscy dostali taki sam), zdjęcie artefaktów i specjalnie na prośbę uczestników - robocza mapkę orgow :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz